FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Forum Koci Informator Strona Główna
->
Zdrowie
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Informacje podstawowe
----------------
Regulamin
Nowości i zmiany, życzenia i zażalenia
Zdjęcie miesiąca
Miss i Mister forum
Koty
----------------
Poznajmy się
Zdrowie
Adopcje
Ciekawostki
Koty
Przydatny księgozbiór
Kocia toaleta
Wystawy
Konkursy
Inne
----------------
Nasze nie-koty
Off topic
Rozmowy o książkach i filmach
Nasza twórczość
Banner Forum
Linki
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Lenka1985
Wysłany: Pią 14:48, 05 Paź 2012
Temat postu: Re: moj kot wymiotuje
@madziula napisał:
Na nieszczescie jest weekend i vet jest nie czynny a moj kot wymiotuje juz 3 dzien. Po zwymiotowaniu popija wode potem siedzi bez ruchu okolo 5 minut i znowu wymiotuje. Nic nie je,oby tylko doczekala do rana odrazu biegne do veta. Moze ktos z Was mi cos doradzi?
Moj kocurek ma to samo od pon jest na lekach przeciwwymiotnych jak przestaja dzilac zwraca jedzenie:( dzis bedzie mial pobierana krew, a co poeirdział Ci weterynarz? Nam ze ma podrazniona błonę zołądka ale boje sie ze to cos powazniejszego
(((
@madziula
Wysłany: Nie 18:26, 23 Wrz 2012
Temat postu: Re: moj kot wymiotuje
Na nieszczescie jest weekend i vet jest nie czynny a moj kot wymiotuje juz 3 dzien. Po zwymiotowaniu popija wode potem siedzi bez ruchu okolo 5 minut i znowu wymiotuje. Nic nie je,oby tylko doczekala do rana odrazu biegne do veta. Moze ktos z Was mi cos doradzi?
julka-szpulka
Wysłany: Wto 17:49, 10 Lut 2009
Temat postu:
z czym?
66asiulka66
Wysłany: Śro 21:42, 28 Sty 2009
Temat postu: moj kot wymiotuje
co mam zrobic?
kasia
Wysłany: Nie 16:58, 09 Mar 2008
Temat postu:
Przepraszam że nie pisałam, ale nie miałam dostępu do internetu. No więc: Bengal już całkiem wyzdrowiał
widzę, że ma apetyt, brzuszek okrągły, nie wymiotuje no i ma ochotę do zabawy
Dzięki za wszystkie Wasze odpowiedzi
Kotaka
Wysłany: Czw 17:16, 06 Mar 2008
Temat postu:
Cieszę się, że wszystko jest już dobrze, ale jak tylko coś znów zacznie się dziać - pisz!
Już je normalnie, prawda? Nie wymiotuje? Nadal chudzinka?
kasia
Wysłany: Pon 17:32, 25 Lut 2008
Temat postu:
Nie nie byłam, przestał już wymiotować, ale dalej chudzinka... apetyt na razie ma
Gość
Wysłany: Nie 22:05, 24 Lut 2008
Temat postu:
I co z kotkiem? Byłaś już z nim u weta?
kasia
Wysłany: Czw 21:28, 21 Lut 2008
Temat postu:
Ja nie wiem co mu dawał, ale po pierwszym odrobaczeniu było ok...
Rafał
Wysłany: Czw 21:05, 21 Lut 2008
Temat postu:
Piszesz, że kot był odrobaczany. Wymioty mogą być skutkiem podania leku, zwłaszcza jeżeli np: kot jest nadwrażliwy na dane lekarstwo. Oczywiście jeżeli bedzie wymiotował trzeba iść do lecznicy. Musisz także porozmawiać z weterynarzem o ewentualnej zmianie leku na odrobaczanie. Ja stosuje Profender i z kotem jest ok. Po Aniprazolu dostawał biegunki.
Kotaka
Wysłany: Czw 20:29, 21 Lut 2008
Temat postu:
Tak, czy inaczej, zrób mu badania.
Misia
Wysłany: Czw 15:19, 21 Lut 2008
Temat postu:
JAkby zwymiotawał, to faktycznie, jedź. Wiem jak kończą się takie przypadki.
kasia
Wysłany: Czw 14:32, 21 Lut 2008
Temat postu:
Właśnie wtedy co kiedyś był taki chudy pojechaliśmy do weterynarza, odrobaczyliśmy i dostał ten zastrzyk na biegunkę. Weterynarz kazał za miesiąc znowu go odrobaczyć. Pojechaliśmy, odrobaczyliśmy no i.... wymiotuje
Możliwe że się czymś zatruł, bo on jest przecież kotem wychodzącym, poza tym on może ma jakąś małą odporność, bo go mama nie karmiła, tylko ja zwykłym mlekiem
W końcu tamte inne koty (tzn. Skarpet i Prążek) kotka karmiła mlekiem dość długo i są zdrowe jak ryby.
Ale mam dobre wieści, bo wczoraj go obserwowałam po jedzeniu i CHYBA nie zwymiotował (no chyba że później ale nie zauważyłam)
Jeszcze dzisiaj go będę mieć na oku. Oby nie wymiotował, oby. A jeśli tak no to jedziemy do weterynarza
Rafał
Wysłany: Śro 18:43, 20 Lut 2008
Temat postu:
Możliwe,że kot jest albo zarobaczony albo zalega w przewodzie pokarmowym połknieta sierść. Dobrze by było zrobić badania (krew+mocz) w kierunku nerek i wątroby. Tak czy tak do lecznicy iść musisz.
Kotaka
Wysłany: Śro 16:18, 20 Lut 2008
Temat postu:
Nie wiemy o czym czytać, weterynarz postawi dokładną diagnozę.
Wymyj kuwetę i nie wsypuj do niej żwirku. Niech kot nasika do pustej kuwety, z której potem przelejesz mocz do pojemnika kupionego w aptece.
Możliwe, że kotek coś zjadł, ale może to być coś poważniejszego, dowiemy się tego tylko po badaniu krwi i moczu.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Style
edur
created by
spleen
&
Programy
.
Regulamin