Mały kotek :)

kasia

Mam nowego małego kotka!
Urodził się 20 września. Były trzy ale dwa zdechły Sad

Nie pisałam o nim wcześniej, bo nie wiedziałam, czy w ogóle przeżyje, poza tym miałam go wydać (mam chętnych), ale dlatego że został mi tylko ten jeden, postanowiłam go sobie zostawić.
Bardzo się do niego przywiązałam Smile

Oto zdjęcia małego:

Dużo tego

Ale piękny Very Happy

Kotaka

Cudowny! Ma takie wieeelkie oczęta Very Happy

To kotka? Kocurek? Jak ma na imię?

kasia

Kocurek i właśnie nie ma imienia, bo nie mogę nic wymyślić. Podawajcie swoje propozycję Smile

to może coś wybiorę Very Happy

Kotaka

Zaraz coś wymyślę Wink

A gdzie jego mama? W tym wieku nie powinien być jeszcze odłączany od matki...

kasia

Jego mama nie ma pokarmu... Sad

ja go karmię z buteleczki i w ogóle opiekuję się nim. Dlatego go nie wydałam. Jak on mnie lubi Smile

Kotaka

Kotek tak malutki powinien czuć ciepło i opiekę mamy, bez względu na to, czy mama ma pokarm i karmi, czy nie...

kasia

wiem, ale ona coś ostatnio nawet siedzieć z nim nie chce Sad

taka się dziwna zrobiła... Ale na szczęście Skarpet bardzo lubi małego i go liże Smile

Falka

Jaki wytrzeszcz słodziutki =*

kasia

Dałam mu na imie Bengal, dla przyjaciół Ben Very Happy

Czereśniowa czekoladka

Heh fajne imię =)

A kocio słodzio, miodzio i Toffiffi w czekoladzie :* Fajniutkie ma oczęta.

BlackWizzard

Ogromniaste Oczyska- nic dziwnego, że nie chciałaś go oddać- Każdy by na nie poleciał Wink

domiś

Masz cudnego kocia!!!

kasia

Dziękuję wszystkim Smile

kociszka

Ale słodziutki:) Piękny, fajne ma oczka Wink

Kociatka

Jaki ,,słodki'' :*